Narodowa doktryna piastowska: niezależność i przynależność oparte na sile
25.04.2025
Pod biało-czerwoną flagą musi być miejsce dla każdej Polki i dla każdego Polaka - przypomniał Premier Donald Tusk podczas Zgromadzenia Posłów i Senatorów z okazji 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego w Gnieźnie. Szef rządu ogłosił przyjęcie przez Polskę doktryny narodowej inspirowanej piastowską siłą i odwagą, którym wyraz dała koronacja Bolesława Chrobrego w 1025 r. Jej główne założenia to dumna niezależność państwa i rozsądna przynależność do wspólnoty Zachodu. Siłą Polski będą trzy filary: najsilniejsza armia w regionie, gospodarka oraz pozycja polityczna.
Dziedzictwo Bolesława Chrobrego – fundament polskiej tożsamości
Uroczystości obchodów tysiąlecia koronacji Bolesława Chrobrego stały się wyjątkową okazją do odszukania na kartach historii słów, gestów i wydarzeń, które łączą wszystkich Polaków – bez względu na epokę czy poglądy polityczne.
Bolesław Chrobry zostawił po sobie jedno słowo z całą pewnością. To jest słowo Polska. (...) Spotykamy się tutaj dzisiaj mimo różnic. Bo różnią nas i słowa, i sprawy, ale przecież słowa i sprawy mniej ważne niż to słowo i ta sprawa – słowo najważniejsze i sprawa najważniejsza, czyli Polska
– mówił podczas gnieźnieńskiej uroczystości Premier Donald Tusk.
Troska o Polskę to także pytanie o kierunki, które powinniśmy obrać dla budowania jej siły i potencjału. Odpowiedzi, które możemy znaleźć w dziedzictwie przeszłości, są aktualne także dziś.
1000 lat wspólnoty wartości z Zachodem
Tegoroczne obchody rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego z 1025 r. przypominają nam o wadze decyzji, jaką Polska podjęła tysiąc lat temu – tak wtedy, jak i dziś wybieramy przynależność do wspólnoty Zachodu.
Zakładając na głowę koronę, Bolesław Chrobry obwieścił, że Królestwo Polskie staje się częścią Zachodu. Zachodu jako wspólnoty politycznej, wspólnoty wartości, wspólnoty religii. (...) Ten wybór ciągle ponawiany, czasami kwestionowany przez naszych wrogów, czasami kwestionowany przez niektórych w Polsce, wymaga ciągłego wysiłku – i jest wciąż, i zawsze będzie aktualny. Ten wybór między politycznym Wschodem i Zachodem
– przypomniał szef rządu.
Polska, mierząc się w 2025 roku z zupełnie innymi wyzwaniami niż za czasów pierwszego koronowanego władcy w naszej historii, powinna jednak korzystać z mądrości przodków. Bolesław Chrobry, kierując się dobrem Ojczyzny, potrafił zachować niezależność kraju przy jednoczesnym budowaniu jej siły przynależnością do europejskiej wspólnoty.
To jest właśnie lekcja Bolesława Chrobrego, który umiał połączyć niezależność i przynależność, kiedy swoją decyzją wypełnił dzieło swego ojca i uczynił Polskę królestwem suwerennym. Równocześnie i świadomie uczynił Polskę przynależną do wspólnoty wartości, do Zachodu, do Europy. Tak, umiał pogodzić, a nie zawsze nam to się udaje dzisiaj, niezależność i przynależność, dumę i rozsądek, Polskę i Europę
– podkreślił Prezes Rady Ministrów.
Wybór Europy opłacił się Polsce tysiąc lat temu i opłaca się wciąż – gdy jesteśmy już częścią Unii Europejskiej.
Trzy filary nowej doktryny narodowej
Inspirując się odwagą i siłą Bolesława Chrobrego, Polska powinna dziś podjąć działania, które ją wzmocnią. Szef rządu ogłosił w Gnieźnie trzy filary nowej doktryny narodowej.
Może dzisiaj warto, bez zbędnego patosu, ogłosić nową narodową doktrynę – doktrynę piastowską. Doktrynę opartą na sile. Nie na złudzeniach, nie tylko na marzeniach, nie tylko na aspiracjach, ale też na sile. (...) Niezależność i przynależność oparte na sile. To jest nasza doktryna piastowska
– ogłosił Premier Donald Tusk.
Pierwszym z filarów piastowskiej doktryny ma być najsilniejsza w regionie armia. Jesteśmy w stanie sprostać temu wyzwaniu – musimy tylko podejść do tego z wiarą i odwagą, jakimi wykazał się Bolesław Chrobry.
Nasza armia musi być w stanie odeprzeć każde zagrożenie. (...) I jesteśmy gotowi, aby zbudować najsilniejszą armię w tej części świata. Robimy to wspólnymi siłami, niezależnie od poglądów. I wykorzystamy do tego doświadczenia tragiczne i dramatyczne tej wojny, która toczy się za naszą granicą
– mówił szef rządu.
Drugim filarem polskiej potęgi jest najsilniejsza gospodarka w regionie. Porównując się z innymi krajami, nie powinniśmy już mieć żadnych kompleksów. Polska umacnia się w gronie absolutnych liderów wzrostu gospodarczego w Europie. Symboliczny w tym kontekście jest wczorajszy wynik Warszawskiego Indeksu Giełdowego, który po raz pierwszy w historii osiągnął ponad 100 tys. punktów.
Dzisiaj jesteśmy naprawdę o krok od tego, żeby nie tylko w Europie, ale na całym świecie mówiono z podziwem: <<O, Polska, to jest cud gospodarczy>>. To jest to, o czym kiedyś całe pokolenia marzyły. (...) Patrząc na to, w jakim tempie się rozwijamy, (...) w ciągu kilku lat dogonimy największe gospodarki, takie jak niemiecka, japońska
– zauważył Prezes Rady Ministrów.
Trzeci filar piastowskiej doktryny narodowej to nasza pozycja polityczna w regionie i w Europie. Rząd wzmacnia międzynarodowe sojusze, czego przykładami są zacieśniana w ostatnich miesiącach współpraca z państwami bałtyckimi czy zapowiedziane podpisanie traktatu z Francją. Dbamy jednocześnie o jak najlepsze relacje transatlantyckie i współpracę ze Stanami Zjednoczonymi jako naszym najważniejszym sojusznikiem.
Mało kto w Europie może powiedzieć, że zbudował sobie bardzo silną pozycję w Unii i ma bardzo dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi, niezależnie od tego, kto w Waszyngtonie rządzi. I to jest wspólny dorobek wszystkich tu obecnych
– podkreślił Premier Donald Tusk.
Nowa, oparta na sile doktryna narodowa sprawi, że już nigdy Polska nie będzie bezsilna. To hołd złożony minionym pokoleniom i zobowiązanie wobec pokoleń, które po nas nadejdą.
Królu Bolesławie! My, Naród Polski XXI wieku, mówimy dziś, w 1000-lecie Twojej koronacji, pełnym głosem i z pełnym przekonaniem: Twoja korona świeci jasno, a Królestwo trzyma się mocno!
– zakończył swoje wystąpienie Prezes Rady Ministrów.